Tort orzechowy bez mąki z obłędnym kremem z nerkowców


Myślę, że ten tort jest najlepszym tortem, jaki jadłam. Jest prosty w upieczeniu, więc wymówek brak. Walentynki to kolejny pretekst, żeby wykorzystać formę w kształcie serca i zakosztować tej niezwykłej kompozycji. Przepis nawiązuje do propozycji Nelli Rubinstein z książki „Kuchnia Nelli”. Jednak musiałam dopasować go do możliwości i wymagań własnych i nie tylko, więc z pierwotnego przepisu pozostały tylko orzechy, jaja i cukier. Krem zrobiłam z nerkowców ze względu na ich neutralny smak. W prostocie tkwi ogromna siła, jeśli dysponujemy nią umiejętnie i z przekonaniem. Nie potrzeba ubijania na parze i kombinacji z ucieraniem masła. 
Nie mówmy dziś o kaloriach, tylko zjedzmy kawałeczek tortu, napijmy się gorącej czekolady i w obłędnym nastroju ruszmy na podbój miłosnego świata! Może jednak spędzimy ten dzień ciekawiej, niż mogliśmy sobie wyobrazić…
 Tort orzechowy bez mąki z obłędnym kremem z nerkowców

Składniki (na formę serduszko o wymiarach podobnych do tortownicy o przekroju 22 cm)
Ciasto

  • 3 szklanki zmielonych w młynku orzechów włoskich
  • 6 jaj
  • 0,5 szklanki siemienia lnianego odtłuszczonego
  • 0,5 szklanki cukru trzcinowego lub palmowego nierafinowanego
  • szczypta soli
Krem
  • 1,5 szklanki orzechów nerkowca
  • 1 szklanka suszonych daktyli
  • 2 łyżki syropu z agawy
Poncz
  • 2 łyżki rumu lub nalewki kawowej z wanilią (dla dzieci bez rumu i nalewki)
  • 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej zaparzona w 1/3 szklanki wrzątku (dla dzieci kawy z cykorii)
  • 2 łyżeczki nierafinowanego cukru trzcinowego
Dekoracja
  • 1,5 tabliczki gorzkiej czekolady
  • 1 czubata łyżka orzechów nerkowca zmielonych w młynku
  • 1 słoik powideł śliwkowych
  • 4 łyżki wody
  • foremka w kształcie serca do wykrawania ciastek
Przygotowanie
Ciasto

Piekarnik rozgrzać do temperatury 180˚C. Oddzielić żółtka od białek. Białka ubić na sztywną pianę. W drugim naczyniu ucierać cukier z żółtkami, aż masa stanie się bardzo jasna. Wymieszać orzechy z siemieniem lnianym. Powoli dodawać do masy żółtkowej i mieszać. Następnie dodać pianę z białek i bardzo powoli wymieszać, łącząc składniki. Gdy masa będzie jednolita, wlać ją do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Wstawić do piekarnika i piec przez około 35 minut. Po tym czasie wyjąć formę z ciastem, chwilę zostawić w foremce, a gdy przestygnie wyjąć ciasto chwytając za krawędzie papieru do pieczenia. Całkowicie wystudzić. Następnie za pomocą noża o długim ostrzu bez ząbków przekroić na trzy części. Bez obaw, ciasto się nie rozpadnie.
Krem
Daktyle zalać ¾ szklanki gorącej wody i zostawić na kilka godzin, żeby dobrze zmiękły. Nerkowce zmielić w młynku do kawy na proszek, ale tak, żeby zmielona masa przyklejała się do ścianek młynka. Daktyle zmiksować wraz z wodą, w której się moczyły. Dodać zmielone nerkowce i zmiksować wszystko na gładką masę. Gdy będzie już jednolita i kleista, dodać syrop z agawy i wymieszać.
Poncz
Kawę posłodzić cukrem trzcinowym i przestudzić, po czym dodać rum lub nalewkę i wymieszać.
Dekoracja
Zetrzeć 0,5 tabliczki czekolady
na tarce na proszek lub drobne wiórki. Na dużym talerzu ułożyć pierwszy blat tortu (czyli spodnią część biszkoptu) i nasączyć go skrapiając ponczem, około 3-4 łyżek na każdy blat. Skropioną ponczem część posmarować powidłami śliwkowymi dość grubo i następnie nałożyć krem z nerkowców. Masa powinna się ciągnąć i „rozmazywać”, żeby wymieszała się z powidłami. Potem kolejna warstwa – dokładnie tak samo: poncz, powidła, masa z nerkowców. Ostatni blat po nasączeniu również posmarować powidłami i kremem z nerkowców, kończąc posmarowaniem boków tortu kremem z nerkowców za pomocą noża. Posypać tort startą czekoladą z wierzchu i z boku. Ja nabieram trochę czekolady na dłoń i „przyciskam” czekoladę do boków tortu otwartą dłonią. Resztki, które się osypały i nie przykleiły do tortu zgarniam z talerza i wykorzystuję znowu. Oczyścić ręcznikiem papierowym talerz, na którym dekorowaliśmy torcik lub za pomocą szerokiej łopatki ostrożnie przełożyć tort na paterę lub inny talerz.
W garnku zagotować wodę i postawić na nim mniejszą miskę albo rondel, aby para mogła rozpuścić czekoladę. Polecam naczynie do topienia czekolady z zawieszką na garnek.
W misce lub rondlu umieścić połamaną na kawałki tabliczkę czekolady i dodać 4 łyżki zimnej wody. Mieszać, aż czekolada się całkowicie rozpuści i zyska konsystencję mniej więcej lejącą. Wtedy należy polać nią wierzch tortu, pomagając sobie łyżką i rozsmarowując czekoladę. Gdy cały wierzch tortu będzie posmarowany, na środku ułożyć foremkę w kształcie serca i nasypać do niej równo zmielonych nerkowców. Im pełniej zakryjemy dno serduszka, tym będzie ładniejsze. Oprószyć zmielonymi nerkowcami cały torcik, ale bardzo delikatnie. Wstawić tort do lodówki lub innego chłodnego miejsca. Najlepiej zrobić to na całą noc.

  • Uwaga
Najwygodniej zrobić ten torcik tak:
- rano namoczyć daktyle
- wieczorem upiec biszkopt i zrobić krem z nerkowców (schować do lodówki)
- rano udekorować całość i podać po południu
Albo zrobić wszystko od razu i natychmiast zjeść!

Komentarze

  1. Wygląda przepysznie :) strasznie za słodyczami nie przepadam ale nad tym bym się nie zastanawiała :)
    pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nie przepadam tak bardzo za słodyczami, ale ten tort jest inny niż tradycyjne słodycze. Jeden kawałek sprawia, że czujesz się błogo nasycony.... W dodatku piecze się go raczej na specjalne okazje :)
    Również pozdrawiam i obiecuję zaglądać do Ciebie częściej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda bardzo smakowicie i efektownie :) Bardzo podoba mi się ten krem z nerkowców, a poza tym, to patrząc na warstwy widać, że wszystko się ze sobą wspaniale komponuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest bardzo dobry, a przed przesłodzeniem ratują go kwaskowe powidła. Dzisiaj smakował podobno jeszcze lepiej...

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam takie zdrowe ciacha, świetny przepis! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten tort jest naprawdę obłędny! :)
    K.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz