Szparagi to znany afrodyzjak oraz
dobre źródło wielu witamin i minerałów: witamin C i E oraz wapnia, fosforu,
potasu i kwasu foliowego. Dobrze filtrują nerki i mają bardzo niewiele kalorii.
Zawierają glutation, który oddziałuje wzmacniająco na układ odpornościowy i
wspomaga naszą wątrobę.
Sama marzę o własnej hodowli szparagów, bo po prostu bardzo je lubię. Nie chcę już jednak słyszeć o sosie holenderskim i migdałach w szparagowym zestawie. Oczywiście to perfekcyjne połączenia, ale chyba potrzebowałam odmiany. Wiosennej i zielonej.
Sama marzę o własnej hodowli szparagów, bo po prostu bardzo je lubię. Nie chcę już jednak słyszeć o sosie holenderskim i migdałach w szparagowym zestawie. Oczywiście to perfekcyjne połączenia, ale chyba potrzebowałam odmiany. Wiosennej i zielonej.
Szparagi w sosie szczypiorkowym z avocado
Składniki (na 2 porcje)
- 2 pęczki szparagów białych lub zielonych
- Szczypta cukru do gotowania szparagów
- 0,5 szklanki mleka kokosowego
- 1 dojrzałe avocado
- 2 garście grubego szczypioru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 3 łyżki oleju lnianego
- sól, pieprz
Szparagi umyć, cienko obrać ze zdrewniałej skórki obieraczką do warzyw i poodcinać zdrewniałe końce (białe). Szparagi zielone są delikatniejsze i nie wymagają obierania.
W wysokim garnku zagotować wodę ze szczyptą cukru. Dobrze, jeśli mamy wysoki garnek z sitem wewnątrz do gotowania szparagów i makaronu. Jeśli nie, można pęczki szparagów związać niebarwioną nitką i wstawić do wysokiego garnka z wrzątkiem. Główki zawsze powinny wystawać ponad wodę. Gotować do miękkości, tzn. jeśli widelec wbity u dołu nóżki wchodzi bez oporu, szparagi są gotowe. U mnie trwało to około 15 minut.
Sos
Avocado umyć, obrać, wrzucić do pojemnika blendera i wlać sok z cytryny. Szczypior umyć i posiekać. Dodać do avocado i zmiksować, dolewając mleko kokosowe. Gdy masa będzie aksamitna, dodać olej lniany i przyprawić. Dobrze wymieszać i polać sosem szparagi.
W wersji niewegańskiej można to danie posypać pokruszonym jajkiem na twardo.
prosto, smacznie i zdrowo :)
OdpowiedzUsuńTen sos na bazie mleka kokosowego musiał smakować wspaniale :) No i same szparagi ja także uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńJejku te szparagi nas prześladują na blogach! Musimy je kupić już jutro bo znów nawet się nie zorientujemy jak nam sezon minie (rok temu to bolało :P)
OdpowiedzUsuńKokardka przeurocza xD
Koniecznie je przygotujcie! Liczę, że podzielicie się pomysłem na blogu! :)
UsuńCiekawe połączenie:) Uwielbiam szparagi!
OdpowiedzUsuńBardzo estetycznie i apetycznie podane :) Ja w tym roku pierwszy raz przygotowywałam i jadłam szparagi i baaardzo przypadły mi do gustu :))
OdpowiedzUsuń