W prostocie siła i smak – to właśnie
te kotleciki. Wystarczy warzywny dodatek i obiad gotowy. Znakomite także na
zimno. Są delikatne i kruche, a wilgotność zachowują dzięki pieczarkom.
Są dobrze doprawione i dzięki temu ich smak nie jest mdły, a prosta kasza gryczana zyskuje nową oprawę.
Są dobrze doprawione i dzięki temu ich smak nie jest mdły, a prosta kasza gryczana zyskuje nową oprawę.
Wegańskie kotlety gryczane z pieczarkami
Składniki (na około 12-14 sztuk)- 100 g kaszy gryczanej niepalonej
- 1 duża cebula
- 8 łyżek płatków jaglanych + płatki do obtoczenia kotlecików
- 0,5 małej główki czosnku
- 0,5 - 1 łyżeczka soli
- 1 łyżka majeranku
- czosnek niedźwiedzi suszony
- 1 łyżka oleju kokosowego
- oliwa z oliwek do posmarowania kotletów – 2-3 łyżki
- pieprz
Przygotowanie
Kaszę ugotować na kleisto i gorącą wymieszać z płatkami jaglanymi w większej misce.
Cebulę pokroić w kostkę, czosnek przecisnąć przez praskę. Pieczarki zetrzeć na tarce, rozgrzać na patelni olej kokosowy i dodać cebulkę z czosnkiem. Podsmażać, w razie potrzeby lekko podlewając wodą. Gdy cebulka będzie rumiana, dodać ją do kaszy. Wszystko wymieszać razem z przyprawami i solą, aby masa dobrze się skleiła. Zwilżając dłonie oliwą formować kotlety i obtaczać je w płatkach jaglanych. Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez około 0,5 godziny.
Kaszę ugotować na kleisto i gorącą wymieszać z płatkami jaglanymi w większej misce.
Cebulę pokroić w kostkę, czosnek przecisnąć przez praskę. Pieczarki zetrzeć na tarce, rozgrzać na patelni olej kokosowy i dodać cebulkę z czosnkiem. Podsmażać, w razie potrzeby lekko podlewając wodą. Gdy cebulka będzie rumiana, dodać ją do kaszy. Wszystko wymieszać razem z przyprawami i solą, aby masa dobrze się skleiła. Zwilżając dłonie oliwą formować kotlety i obtaczać je w płatkach jaglanych. Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180°C i piec przez około 0,5 godziny.
Super pomysł. Na pewno spróbuję.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, wygląda niesamowicie i bardzo oryginaly pomysł! Podoba mi się bardzo, muszę to spróbować! Dziękuje bardzo
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie. Od samego patrzenia zrobiłam się glodna :-)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : www.mecooks.com
U Ciebie też bardzo smacznie. :)
UsuńMyślałyśmy, że to kulki mocy ale w sumie mogą nimi być tylko w wersji wytrawnej :D
OdpowiedzUsuńJeszcze jakieś orzechy by się przydały, żeby "moc" była większa :)
Usuń