Takie ciastka można jeść przez
tydzień, bo doskonale zachowują świeżość. Zawierają moje ukochane włoskie
orzechy i syrop z buraków, który ma wspaniały, karmelowy smak… Jeśli chcemy popełnić
kulinarny grzeszek, nie wahajmy się ani chwili w przypadku tych ciastek. Będzie
bezglutenowo, cynamonowo i pysznie. Do tego wspaniałe kakao lub chai i można
odpłynąć w sobie tylko wiadomym kierunku…
Ciastka ryżowo - jaglane z syropem buraczanym i orzechami włoskimi
Składniki
(na około 15 ciastek)
- 200 g mąki ryżowej
- 150 g mąki jaglanej
- 150 g masła
- 3/4 szklanki syropu buraczanego lub daktylowego
- 2 jaja
- 3 łyżki kakao
- 2 czubate łyżki mąki gryczanej
- 1 łyżka cynamonu
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia na kamieniu winnym
- szczypta soli
Dodatki
- 15 połówek włoskich orzechów
- gorzka lub biała czekolada do dekoracji około 50-100 g
Przygotowanie
W dużej misce wymieszać wszystkie suche składniki. Dodać pokrojone w kostkę miękkie masło, jaja i syrop buraczany. Wyrobić ręką kleiste i zwarte ciasto. Zwilżając dłonie wodą formować z ciasta kulki, spłaszczyć je i w każdej umieścić połowę włoskiego orzecha, lekko go wgniatając. Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 180˚C około 18-20 minut, zwracając uwagę, aby zbytnio nie spiekły się od spodu. Upieczone ciastka można polać polewą z gorzkiej lub białej czekolady. W tym celu należy rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej z 3 łyżkami wody i ciepłą polać ciastka. Ja lubię polane przypadkowo, jakby to dzieci je ozdabiały.
W dużej misce wymieszać wszystkie suche składniki. Dodać pokrojone w kostkę miękkie masło, jaja i syrop buraczany. Wyrobić ręką kleiste i zwarte ciasto. Zwilżając dłonie wodą formować z ciasta kulki, spłaszczyć je i w każdej umieścić połowę włoskiego orzecha, lekko go wgniatając. Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia i piec w piekarniku nagrzanym do 180˚C około 18-20 minut, zwracając uwagę, aby zbytnio nie spiekły się od spodu. Upieczone ciastka można polać polewą z gorzkiej lub białej czekolady. W tym celu należy rozpuścić czekoladę w kąpieli wodnej z 3 łyżkami wody i ciepłą polać ciastka. Ja lubię polane przypadkowo, jakby to dzieci je ozdabiały.
czy można użyć melasy z karobu?
OdpowiedzUsuńJasne, że można użyć tej melasy, a gdyby ciasto trudno się formowało i było zbyt lepkie można dosypać 1-2 łyżki mąki gryczanej i jeszcze raz wyrobić. Z tego co pamiętam ta melasa jest rzadsza niż buraczana i stąd to dodanie małej ilości mąki.
Usuńczy masło można zastąpić olejem kokosowym?
OdpowiedzUsuńTak i oleju kokosowego wystarczy 0,5 szklanki. Pozdrawiam :)
UsuńJakie słodziutkie, pysznie wyglądają;)
OdpowiedzUsuńWyglądają dokładnie tak, jak ciastka które lubię najbardziej - grubo i bogato, a do tego zawierają moje ulubione orzechy :):)
OdpowiedzUsuńJuż mam ochotę na te Twoje ciasteczka.:)
OdpowiedzUsuńJa też mam ochotę, ale nie ma już ani jednego! Jak to się mogło stać? :)
Usuńświetne ciasteczka!
OdpowiedzUsuńBardzo apetyczne ciasteczka :)
OdpowiedzUsuńwyglądają nieziemsko!
OdpowiedzUsuń